To był bardzo pracowity weekend!
Po raz pierwszy pokazaliśmy się publicznie i to zaraz po ujawnieniu ;)
Mnóstwo rzeczy do przygotowania, do ostatniej chwili szykowanie produktów, by były jak najświeższe, dni na pełnych obrotach, a noce pozarywane... Nie żałuję, naprawdę było warto!
Dlaczego? Ano dlatego, że:
Klientom Mydła i spółki - serdecznie dziękuję za zaufanie!
Mam nadzieję, że nie zawiedziecie się jakością naszych produktów.
Dziękuję też moim Dobrym Duszom i Wspaniałym Pomocnikom, bez których na pewno nie bawiłabym się tak dobrze.
Aniu, Marto, Karolu, Justynko, Miedzianko - jesteście wspaniali!
A tak prezentowało się nasze stoisko:
Mimo iż marzę o chwili odpoczynku, to jednak gdzieś tam w tyle głowy kołacze się myśl "to kiedy następny kiermasz?" :) Na pewno dam Wam znać, gdzie jeszcze będzie można nas spotkać.
Dziękuję i do następnego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zapraszamy do wyrażenia swojego zdania!